Rekrutacja i selekcja czyli wszystko o odpowiednim doborze pracowników. Po co mi to?

Obserwując rynek bardzo często spotykam się z reakcją osób które nie są związane z rekrutacją, że to wiedza nie dla nich. Wiedza o rekrutacji i selekcji w świadomości przynajmniej mojego lokalnego społeczeństwa jest zarezerwowana dla specjalistów z tej branży.

Już od kilku lat staram się walczyć z tym jakże błędnym przekonaniem.

Dlaczego błędnym?

Uważam, że podstawową wiedzę z zakresu rekrutacji i selekcji powinien mieć każdy.

Skąd moja teza? Otóż nawet jeśli jesteś na chwilę obecną szeregowym pracownikiem, ale chcesz się rozwijać i pnąć po szczeblach kariery jest to wiedza niezbędna do tego, by łatwiej poruszać się po rynku. Z szeregowych pracowników wyrastają bowiem później managerowie, kierownicy i dyrektorzy którzy są często „wciągani” w wieloetapowy system rekrutacji. W końcu kto jak nie bezpośredni przełożony może podjąć ostateczną decyzję w sprawie zatrudnienia?

Kolejny argument dotyczy grupy docelowej jaką stanowią właściciele firm MMŚP.

Zwłaszcza małe przedsiębiorstwa nie mogą pozwolić sobie na zatrudnienie specjalisty ds. rekrutacji. Co zatem się dzieje? Zazwyczaj to sam szef/szefowa decyduje o zatrudnieniu i tu pojawia się problem. W jaki sposób stworzyć zespół by był efektywny? Zazwyczaj rekrutacja odbywa za pośrednictwem, mówmy wprost – znajomości. Czy jest to jednak dobre rozwiązanie? Choć często stosowane – niestety nie. Wiem, że osoby z polecenia czują odpowiedzialność za to, że ktoś je polecił. Jednak nie wszystkie i nie zawsze. Dużo więcej można egzekwować i utrzymać czyste relacje z osobami zatrudnionymi typowo z „zewnątrz”. W tym celu taki pracodawca powinien mieć podstawową wiedzę z zakresu tego chociażby w jaki sposób analizować cv kandydata, jakie pytania podczas rozmowy rekrutacyjnej są stosowne, jakie naruszają sferę prywatną pracownika a jakie mogą o nim powiedzieć więcej niż niejedna opinia osób polecanych.

Być może sami już dostrzegacie, że edukacja w zakresie rekrutacji i selekcji jest wręcz niezbędna.

Co więcej skierowana do osób pracujących na kierowniczych stanowiskach i właścicieli firm może tylko i wyłącznie podnosić standardy firm jak również i samą kulturę procesu rekrutacji.

Nie potrafię nawet zliczyć ile razy docierały do mnie sygnały o tym, jak na słabym poziomie była przeprowadzona rekrutacja. O tym jak nieudolnie była prowadzona rozmowa, z której nie wynosiły nic obydwie strony. Ani pracownik który nie miał możliwości się zaprezentować, ani rekrutujący który gubił się w swoich pytaniach skacząc z tematu na temat.

Osoby ciekawe tematu zapraszam na moje najbliższe szkolenie z tej tematyki.

Więcej na stronie UNLIMITED CENTRUM SZKOLEŃ